www.wolnosc.pun.pl

Miałem wczoraj naprawde ciekawą sytuację, gdy szedłem kolo dworca we wrocławiu koło 20 wieczorem....
idę więc ze spuszczona głową chodnikiem pogrązony jak zwykle w swych nie poukladanych myślach i słysze ,że po drugiej stronie ulicy ktoś sie wydziera: EEj!!! Ty! chodź no to! chodź tu!
Myśl,e se znow ktos pochlał i woła jakiegos znajomego , ale ten dalej i coraz głosniej: Ejj!! Słabeusz!!! no podejdź tu to Ci dopierdole!!! Chcesz w ryj? CHodż tu wpierdolę Ci !!!No to w końcu siła odruchu odwracam głowę, bo drze sie koles coraz głośniej,obracam i widze ze to domnie sie drze i idzie w moim kierunku...
Byłem zajety swoimi myslami więc ide dlaej niezmieniając szybkości kroku, i przygladam sie czy może to znajomy jakis,ale nie...nie znam go,a ten jak zobaczył ze patrze na niego znów: NO chodż tu!!! masz przejebane!!No tożem poczuł sie troszke zagrozony przez moment,i sie wystrachałem troszku..ale zaraz chyba moja agresja i pewność siebie ujawniła sie,poza tym szedłem na przystanek na autobus wiec zbytnio nie miałem czasu na to aby zwolnić krok albo podejsc sobie do kolesia, bo ten akurat chciał mi wpierdolic tylko dlatego ze sobie szedłem ze spuszczona głowa zamyslony...
No ale cóz siła rzeczy mój tok myslenia zareagował...więc mysle sobie: ,,No chuju pierdolony, nie znasz mnie w sumie ani ja Ciebie, ale skoro idziesz juz w moim kierunku z zamiarem pobicia mnie to moze mnie dogonisz,bo ja niemam teraz czasu aby podejsc do Ciebie, to powodzenia,,,Tylko mnie tknij a będe miał okazje uzyc swojej agresji pierdolony pedale, tylko mnie dotknij a zatłuke Cie i poslę do szpitala skurwielcu, sprubuj szcescia kutasie,to Ci z kosci polamię,i rozpierdole Ci Twój ryj,,,
No więc ide sobie tak troszke podkurwiony, aten dalej za mna i drze się a ktoś za nim z oddala sie drze jeszcze...no ale w końcu odpuscił sobie i nie chciało mu sie mnie gonić chyba bo mój krok był dość szybki pomimo że widocznie wygladałem jak ciota, że sie akurat do mnie doczepił,,,

Wniosek:hmm niewiem moze ,,rób swoje, nawet jesli ktoś staje Ci nadrodze,,hehe albo nie wiem moze,,nie słuchaj jesli nie masz na to czasu,,hheehdobra nie bede sie bawił w terapeute,chuj wam w dupe czarnuchy:-)do zobaczenia na ulicy gnojki,